Zakręcona...

3 lis 2013

Drag .... Q .... and ... K ...

Znowu musiałam mieć okres przerwy. Może dlatego, że zaczęłam nieco traktować tego bloga, jako miejsce żali, a skoro nie działo się nic tragicznego...
Więc do roboty, aby nie siedzieć tylko patrząc się bezmyślnie w ekran; przecież można zrobić coś ciekawego. Na przykład napisać o czymś interesującym :D Fajnie będzie wrócić do zamieszczania ciekawostek :D

Nie mam zielonego pojęcia dlaczego <i chyba do końca nie chcę wiedzieć> ale ostatnio zainteresował mnie temat Drag Queens oraz Drag Kings.

Niemal każdy słyszał choć raz określenie Drag Queen. Jest to termin określający mężczyzn odgrywających w sztukach role kobiet. Natomiast Drag Kings może być mniej znane a są to kobiety odgrywające mężczyzn.

Obecnie nazwy te odnoszą się do grup kobiet i mężczyzn, którzy okresowo wcielają się w rolę płci przeciwnej do płci biologicznej, czemu może, ale nie musi towarzyszyć podniecenie seksualne.
zjawisko to ma bardzo różne oblicza i gdyby je przedstawić na kontinuum, to na jednym krańcu znajdą się osoby, których odgrywanie roli bardziej wiąże się z widowiskowością, występowaniem na scenie i oczekiwaniem zachwytu publiczności, na drugim zaś te, które są transwestytami ekshibicjonistycznymi i/lub homoseksualnymi, uzyskującymi dzięki odgrywaniu znacznie podniecenie i zaspokojenie seksualne.
postać pierwsza, widowiskowa uważana jest za przejaw  ekscentryzmu lub nasilenia cech narcystycznych, ta druga za zaburzenie preferencji seksualnych, a dokładnie transwestytyzm.

Mężczyźni i kobiety, którzy przebierają się i odgrywają rolę konkretnej sławnej osoby płci przeciwnej wykazują się ogromną starannością i dbałością o szczegóły. Ta dbałość nie dotyczy tylko ubrania, lecz także sposobu mówienia gestykulacji, czy poruszania. Podczas wcielania się w osobę płci przeciwnej stają się możliwie najwierniejszą kopią, w każdym aspekcie : mentalnym, fizycznym, emocjonalnym czy społecznym.














http://31.media.tumblr.com/tumblr_m7fsy9Bnir1qics2qo1_500.jpg







http://disruptingdinnerparties.files.wordpress.com/2013/04/hd-3.jpg



Aby dokładnie wyjaśnić :
Transwestyta - podejmowanie aktywności skierowanej na stwarzanie możliwości chwilowego doświadczania bycia osobą płci przeciwnej, bez pragnień trwałej zmiany płci.
Transseksualista - pragnienie życia, jako osoba płci przeciwnej do płci biologicznej i uzyskania dla tego faktu akceptacji społecznej.
Transwestytyzm fetyszystyczny - osoba przebiera się  w ubrania przedstawiciela płci przeciwnej, żeby nie tylko upodobnić się do niego, lecz także mieć poczucie przynależności do tej płci.  Czynności związane z przebieraniem się mają charakter wysoce podniecający i pobudzający seksualnie.
Ekshibicjonizm - powtarzająca się, utrwalona tendencja do okazywania w sytuacji niespodziewanej i zaskakującej narządów płciowych obcym osobom w sposób wykraczający poza przyjęte normy postępowania.

5 komentarzy:

Ulo pisze...

Nie chcę, nie chcę, nie chcę oceniać takich zachowań, bo po prostu ich nie rozumiem.
Spotkałam się wcześniej określeniem Dr. Queen, ale nie zagłębiałam się. Pamiętam tylko, że ktoś kiedyś nazwał tak Lady Gagę.

Nashi pisze...

Dr Quinn to nie był czasem serial? Co do samego rozumienia, nawet nie o to chodzi. Wiele osób nie jest w stanie pojąć takich zachowań i spoko, dopóki są oni na tyle inteligentni by nie czepiać się takich osób i ich nie potępiać. :)

Czarno-Biauy pisze...

Ludzie nie kumają tego dziwnego i odmiennego świata ... boją się go. Co uważam za zupełnie normalne i ciężko będzie to zmienić.

Fajnie, że znowu wróciłaś!

ozon pisze...

Zjawisko, jest mi znane wyłącznie z ekranu telewizora. Mnie się to podoba i już.
Pozdrawiam:)

Unknown pisze...

hej :)
Zmieniłam adres bloga z nasza-trojka (masz mnie w w linkach) na mama-julii
Zapraszam ;*