Zakręcona...

13 sty 2012

Napój WYskokowy ...

Wódka, koniak, szapman, piwo, whiskey, brandy, wino, rum, gin.. i wiele, wiele innych. Jakie jest jego zastosowanie? Chyba można by znaleźć więcej możliwości użytku niż rodzajów. Od funkcji " ułatwiania zabawy", po funkcję "zapominania o problemach".

Mnie zastanawia jednak to, jak ludzie zmieniają się pod wpływem alkoholu.

Niektórzy upijają się na "smutaska"; zaczynają wspominać wszelkie wypadki z przeszłości, które były dla nich nie do końca przyjemne. Łzy same lecą z oczu, zalewając ubrania, rozmazując makijaż ( nie tylko u dziewczyn :P ) i zmieniając atmosferę imprezy. Raz zdarzyło mi się znaleźć na zabawie, gdzie wszyscy posmakowali sporych ilości alkoholu i po krótkim czasie płakaliśmy całą gromadą nad.... śmiercią bohatera jakiejś kreskówki. A potem już poszło... każdy odnajdywał swoja najbardziej przygnębiające wspomnienia i dzielił się nimi z innymi. Wszyscy robiliśmy za fontanny.... a pomimo tego, miło ją wspominam :)

Co mamy dalej? Odważnych flirciarzy! Te kilka kieliszków potrafi zmienić prawdziwą "szarą myszkę" w największą kokietkę, a zakompleksionego chłopczyka w istnego Casanove. Wtedy łatwo podejść do kogoś, kto od dawna przyciągał naszą uwagę; zagadać, porozmawiać dłużej niż 10 sekund; może nawet flirtować! Jednak jeśli ktoś wie, że w taki sposób reaguje na alkohol, należy pamiętać o jednym: przed imprezą, jak najgłębiej schować swój telefon. Inaczej można znaleźć w nim następnego dnia wiele miłosnych sms'ów do koleżanek i kolegów.

What more... no tak, nie zapominajmy o błaznach. Wszyscy znamy kogoś, kto pod wpływem alkoholu zmienia się w największego kawalarza naszych czasów, który rzuca najlepszymi dowcipami...  budzi się w nim zawodowy tancerz, piosenkarz, czy kabareciarz. Niestety, często kończy się to też wygłupami w stylu- a teram pokażę wam jak lata Superman....

 I jeszcze misie do tulenia.... to tak, jakby alkohol włączał u nas taki przycisk : tulić-głaskać. Wtedy jesteśmy straceni, a razem z nami wszyscy dookoła. Wtedy każdy z obecnych staje się idealnym kandydatem/kandydatką do bycia naszym pluszaczkiem ;)

Ostatni według mnie element do eliksir prawdy. Sytuacja, gdy wypity alkohol sprawia, że nasz język całkowicie się rozwiązuje. Nie istnieje coś takiego, jak sekret (nasz, albo cudzy), tematy tabu, czy bolesne wspomnienia, o których nie powinniśmy głośno mówić. Jesteśmy też skorzy do odpowiadania na wszelkie pytania... znika skromność, wstyd, samokontrola. Niestey, także i wtedy możemy się pogrążyć wydając swoje największe tajemnice.... swoje to jeszcze, ale nie-daj-boże są to tajemnice przyjaciela/przyjaciółki!



Sama chyba podpiszę się pod eliksirem prawdy i misiem do tulenia... dlatego, jak piję wśród znajomych, musze się pilnować :P
A jak na was działa alkohol? :)


4 komentarze:

ja to ja pisze...

Mnie się włącza gadanie i mam ochotę na czułości, tzn tulenie :P
Pozdrawiam

widzeiopisujecie.blog.onet.pl

M.K. pisze...

Zapomniałaś jeszcze o bardzo częstym włączeniu trybu agresji.
Wszystkie pozostałe skutku działają u mnie tak po trochu.
Dlatego z reguły nie piję alkoholu :P

Hanna pisze...

Teraz jestem prawie abstynentką ale kiedyś jak sobie folgowałam to zawsze z umiarem i "na wesoło". Pozdrawiam Cię serdecznie .

Czarno-Biauy pisze...

Jak na mnie działa ? To zależy od tego z kim i w jakiej sytuacji pije.

Jeśli z bliskim kumplem w jakimś spokojnym miejscu - to często włącza się "eliksir prawdy" który jednak bardziej wiąże się z upijaniem na smutno - i rozmawianiem na poważne i smutne tematy.

Jeśli w jakimś większym towarzystwie to raczej upijanie na smutno nie wchodzi w grę. Wtedy poprostu alkohol służy jako ulepszacz i ułatwiacz zabawy. Często też zaczyna się taka akcja o której nie wspomniałaś ... nazwałbym to " wszechwiedzą ", kiedy to wszyscy nagle zaczynają się znać na różnych, najróżnieszniejszych tematach i są w nich ekspertami - wywiązują się zażarte dyskusje i wtedy trzeba je jak najszybciej przerwać.

Więc ogólnie alkohol służy do polepszenia humoru (do pewnych ilości)
ja lubię to, że moge zapomnieć o wielu niefajnych rzeczach :)

Pozdrawiam !
http://czarno-biauy.blogspot.com/